Lubię patrzeć na Twoje ręce, jak zgniatasz włoskie orzechy

Wilgotny aromat unosi się w powietrzu,

Suchy trzask – jak słowa pociechy…

Jesień… moje włosy mokre od mgły

Jesień, moje włosy mokre od mgły

Chcę zatrzymać całe ciepło lata,

zamykam okna i drzwi.

Cudownie tańczą liście wokół, lecz ja nie czuję się zaproszona…

Coraz mniej światła w rozmytych kolorach,

nie chcę patrzeć, jak znów coś kona.

Wolę patrzeć na twoje ręce jak zgniatasz włoskie orzechy

Wilgotny aromat unosi się w powietrzu,

Suchy trzask – jak słowa pociechy.

Jesień… moje włosy mokre od mgły

Jesień… moje włosy mokre od mgły

Jesień…

Jesień
Jesień